Anynomous

"

Znane nam zza oceanu przekazy o wymiarach kary typu potrójne dożywocie czy też 234 lata więzienia wydawały się do tej pory nierealne w naszym porządku prawnym. A to wszystko dlatego, że od 1932 r. obowiązuje w Polsce instytucja kary łącznej (była ona wielokrotnie zmieniana - ostatnia duża zmiana 3 lata temu). W skrócie chodzi o to, że w przypadku popełnienia wielu przestępstw Sąd łączy kary za te przestępstwa wg określonych warunków i wymierza w to miejsce jedną karę. Nie był...o to jednak zwykle matematyczne proste sumowanie kar.

Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiedziało, że zamierza tę instytucję zlikwidować i wprowadzić zasadę sumowania kar, które należy odbywać jedna po drugiej tak jak ma to miejsce np. w Stanach Zjednoczonych.

Co z tego wyniknie? Nie wiem, ale proszę pamiętać, że surowość kar nie przekłada się w prosty sposób na zmniejszenie liczby przestępstw. Pomysł może wydawać się na pierwszy rzut oka słuszny ale wystarczy minimalnie zgłębić się w problematykę kryminologii i celów postępowania karnego żeby nabrać wątpliwości co do kierunków tej nowelizacji.

Więcej na ten temat w linku poniżej:

Anynomous

"

Miło mi poinformować, że ukończyłam Studia Podyplowowe Prawa Własności Intelektualnej i Nowych Technologii na Uniwersytecie Gdańskim :)

Anynomous

"

Zawirowań podatkowych związanych z darowiznami ciąg dalszy.

Anynomous

"

Ministerstwo Sprawiedliwości zakończyło prace nad projektami zmian w kodeksie wykroczeń : - uwaga właściciele psów : groźny pies trzymany na nieogrodzonej posesji czy puszczany wolno podczas spacerów to narażenie się na grzywnę w wysokości 5 000 zł (obecnie do 250 zł), - powrót do stałej granicy pomiędzy przestępstwem kradzieży a wykroczeniem jeśli chodzi o wartość skradzionych rzeczy- ma być to 400 zł (obecnie to 1/4 minimalnego wynagrodzenia więc w 2018 r. 525 zł), - ma... powstać elektroniczny rejestr sprawców wykroczeń, który w założeniu ma pomóc karać "zawodowych" złodziei za jedno przestępstwo zamiast kilkanaście drobnych wykroczeń.

Projekt trafi do sejmu, jeszcze nie wiadomo kiedy odbędzie się głosowanie nad nim.

Anynomous

"

Z cyklu praca adwokata: różnica między adwokatem a radcą prawnym. Czym się zajmują?

(Ten post powstał z uwagi na bardzo niską świadomość społeczną na ten temat oraz z uwagi na moją ogromną sympatię do Kolegów i Koleżanek radców prawnych).

Zawód adwokata (w różnym kształcie) był znany już w czasach rzymskich. Ale odrodzona Adwokatura Polska (taka jaką znamy mniej więcej dzisiaj) będzie w 2018 r. obchodzić stulecie istnienia. Jednak w latach 60. obsługa prawna przedsiębiorstw p...aństwowych została powierzona zatrudnianym przez te przedsiębiorstwa radcom, później zawód ten ewoluował tak bardzo, że w latach 80. powstał samorząd radcowski, a na w latach 90. zawód ten stał się wolnym zawodem. Od tego czasu oba te zawody zaczęły się szybko do siebie upodabniać, co skutkowało tym, że od 1 lipca 2015 r. radca prawny może być także obrońcą w procesie karnym.

Obecnie możemy mówić, że są to zawody bliźniacze (adwokatów jest około 20 tys w całej Polsce, radców pranych około 40 tys.). Zarówno jeden jak i drugi wymaga ukończenia wyższych studiów prawniczych, odbycia 3 letniej aplikacji i zdania 4dniowego egzaminu zawodowego. Zarówno adwokata jak i radcę prawnego wiąże tajemnica zawodowa a także zasady etyki.

Zarówno adwokat jak i radca prawny mogą nas reprezentować w sądzie czy urzędzie w każdej kategorii spraw, mogą opiniować umowy, brać udział w negocjacjach, sporządzać pisma, udzielać porad prawnych.

Różnica polega jedynie na tym, że adwokat nie może zostać zatrudniony na podstawie umowy o pracę. Musi właściwie wykonywać swój zawód w ramach własnej kancelarii (jednoosobowej lub spółki). Radca prawny może (ale nie musi) natomiast zostać zatrudniony jak każdy inny pracownik (dlatego wiele lat nie nadawano im uprawnień obrończych).

Nie można więc upraszczać, że adwokat nie pomoże nam w sprawach spółek lub sprawach gospodarczych a radca prawny na pewno nie przyda się w procesie karnym. Absolutnie. Zanim skorzystamy z pomocy profesjonalisty zapytajmy go po prostu czy ma doświadczenie w danej kategorii spraw zamiast sugerować się nazwą jego zawodu.

Jest jeszcze jedna różnica. Adwokat nosi togę z zielonym żabotem a radca prawny z niebieskim ;) Nie pytajcie mnie Państwo proszę czy te zawody zostaną kiedyś połączone. Z tego co wiem nie są prowadzone żadne prace w tym kierunku.